Skończyłam kuferek pozlotowy.
Cały bielony,w środku też
- niestety nie potrafię zrobić zdjęcia środka:(,
wychodzi zamazany - robiłam w różnych kombincjach
i nic z tego nie wyszło:(
Bielenie bardzo spodobało mi się,
napewno jeszcze skorzystam z tej techniki wiele razy.
Góra lakierowana na połysk,reszta przetarta woskiem.
Śliczny
OdpowiedzUsuńśliczny kuferek , a wogóle to robisz piękne prace !
OdpowiedzUsuńNo i może czas zmienić wystrój bloga , toż już wiosna .
pozdrawiam, Bajka
Piękny kufer, od razu bym w nim swoją biżu schowała
OdpowiedzUsuńKuferek wygląda ślicznie! Zazdroszczę! :)
OdpowiedzUsuńŚliczniutki ten kuferek :)
OdpowiedzUsuńPrześliczne są wzorki na wieku kuferka :)
OdpowiedzUsuńświetny kuferek :)
OdpowiedzUsuńBardzo udany ten kuferek.Scrapkowy papier w fajnych kolorach super dopełnia się z bielonym dołem.Ja też lubię bielić-niestety nie mam pasty do bielenia,ale biała farba od bidy też może być.Bardzo naturalny efekt uzyskałaś.
OdpowiedzUsuń