poniedziałek, 4 kwietnia 2011

Komunijnie

Nie lubię realizować tematów religijnych,
bo klienci bywają wybredni.
Staram się robić proste karteczki.
Kupiłam złote nici i poszalałam.
Chyba uzależniłam się od przeszyć:)
Kupiłam sobie wymarzony dziurkacz brzegowy MS:)









4 komentarze:

  1. ale produkcja i w dodatku śliczna :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Przeszyć Ci strasznie zazdraszczam,dziurkacza brzegowego też;p
    Super te kartki-niech klienci nie marudzą,tylko kupują,bo są cudne!

    OdpowiedzUsuń
  3. Super! A dziurkacza straaasznie zazdraszczam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. ja sie tez z mojego dziurkacza bardzo ciesze, a przeszycia masz zajebi...., nie rezygnuj z nich :)

    OdpowiedzUsuń