Miałam zaledwie kilka dni - dokładnie 5,żeby
zrobić karteczki urodzinowe i ślubne,
powstało ich ok.39 - jakaś masakra,
nic nie robiłam tylko kartki...
Kartki ślubne powstały głownie z perłowych papierów,
stąd trudne są do sfotografowania,
po drugie zrobienie tylu zdjęć przy małym,
ruchliwym brzdącu graniczy z cudem.
W rzeczywistości kartki wyglądają o wiele piękniej.