sobota, 4 czerwca 2011

Ślubnie

Postanowiłam zrobić koleżance z okazji ślubu
pierwszy exploding box.
Chyba nie pokocham tej formy kartki,
masa pracy i jakoś wenę straciłam.
Przez ten ostatni czas nie mogłam komentować Waszych prac,
coś działo się z bloggerem.
Chyba wróciło wszystko do normy,
może nie całkiem wszystko, bo
nie mam pojęcia co dzieje się
 z moim ukochanym forum KC:(



6 komentarzy:

  1. As-ku może lepiej,że nie wiesz...w sumie chyba mało kto do końca wie-ale sytuacja była nerwowa,napięta i nieprzyjemna...mam nadzieję,ze wszystko wróci do normy...Buziaki-pamiętam o Tobie-heh:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja też pamiętam! niedługo będą lepsze wieści...dam Ci znać!
    pzdr Kruszyna

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetny debiut :-) ja też mam nadzieję że w końcu wszystko się odkręci

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo mi się podoba pudełko,piękne jest

    OdpowiedzUsuń
  5. Pudełko bardzo fajne, nie zrażaj się :)

    OdpowiedzUsuń