sobota, 21 kwietnia 2012

Na szczęście...

Zrobiłam pudełeczko z biedronką i w kropy,
na razie do szuflady,
może kiedyś przyda się na jakiś prezent.
Pozdrawiam wszystkich odwiedzających.
Hmm,nie podobają mi się zmiany na blogerze,
które niedawno nastąpiły.
Przyzwyczaiłam się do starych ustawień.


6 komentarzy:

  1. Fajne pudełko! Z tym motywem zrobiłam jedną z pierwszych prac decu;-))

    OdpowiedzUsuń
  2. bardzo ładne:))))może dzidzi się przyda na przydasie:))))pozdrawiamy cieplutko:)))

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo pogodne, swojskie pudełeczko :)
    A biedronka z koniczynką szczęście przynosić po prostu MUSI ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Śliczne pudełeczko, jak dla mnie to zapachniało już latem :) Z pewnością stanie się prawdziwą skrzyneczką skarbów

    OdpowiedzUsuń
  5. ale słodkie! bardzo mi się podoba!

    OdpowiedzUsuń
  6. Decu zawsze kojarzyło mi się głównie z kwiatkami (jak ja mało wiem) a tu taka niespodzianka śliczne optymistyczne i wesołe pudełko bomba!

    OdpowiedzUsuń