Zrobiłam pudełeczko z biedronką i w kropy,
na razie do szuflady,
może kiedyś przyda się na jakiś prezent.
Pozdrawiam wszystkich odwiedzających.
Hmm,nie podobają mi się zmiany na blogerze,
które niedawno nastąpiły.
Przyzwyczaiłam się do starych ustawień.
Fajne pudełko! Z tym motywem zrobiłam jedną z pierwszych prac decu;-))
OdpowiedzUsuńbardzo ładne:))))może dzidzi się przyda na przydasie:))))pozdrawiamy cieplutko:)))
OdpowiedzUsuńBardzo pogodne, swojskie pudełeczko :)
OdpowiedzUsuńA biedronka z koniczynką szczęście przynosić po prostu MUSI ;)
Śliczne pudełeczko, jak dla mnie to zapachniało już latem :) Z pewnością stanie się prawdziwą skrzyneczką skarbów
OdpowiedzUsuńale słodkie! bardzo mi się podoba!
OdpowiedzUsuńDecu zawsze kojarzyło mi się głównie z kwiatkami (jak ja mało wiem) a tu taka niespodzianka śliczne optymistyczne i wesołe pudełko bomba!
OdpowiedzUsuń